niedziela, 2 marca 2008

Gwiazdy


Niezliczne gwiazdy
Wiszą w ciemności
Świecąc swą krwią
Światłem miłości

Nieme i lekkie
Jak piórka kolosy
Zwinne i płynne
Skowyczą w niebiosy

I nie wiedzieć czemu
Wciąż kpią życiem
Niby bąbelki
Niebiańskiego kremu

Senne a żwawe
Jak dziury w serze
Ale odwrotnie...
Substancją pustki

Brak komentarzy: